Przebudzenie - początek świadomej zmiany, bez presji czasu.
Dziś, kiedy większość z nas przeżywa na swój sposób rodzaj przebudzenia, istnieje możliwość wpadnięcia w pułapkę presji czasu wprowadzania zmian w nasze życie.
Tak zwane momenty "AHA! już wiem", "w końcu rozumiem" i podobne mogą równocześnie wywoływać w nas wewnętrzną presję czyli "no dobrze to, co dalej?".
W konsekwencji możesz czuć jeszcze większy lęk, frustrację czy chaos. Nie wiesz co się z Tobą dzieje bo wydawało się, że o to Ci chodziło. Chciałaś wiedzieć DLACZEGO... chorujesz, zawodowo Ci się nie układa, nie jesteś szczęśliwa w związku.
Teraz już wiesz, w rozumieniu znasz diagnozę, wiesz, że to nie TA praca lub to nie TEN partner, z którym chcesz dalej żyć. I co dalej?
Kiedy dowiadujesz się, że jesteś chora na chorobę autoimmunologiczną sama wiesz ile czasu zajęło Ci zdiagnozowanie. Czasem to trwa lata, czasem całe życie. I kiedy w końcu dowiadujesz się na co jesteś chora, dobrze wiesz, że tabletka nie wystarczy. Potrzebujesz wiedzieć dlaczego sama siebie krzywdzisz, przepracować ten niszczący Cię schemat, równocześnie leczyć się farmakologicznie, a także lub przede wszystkim zmienić sposób swojego życia. Inaczej będą nawroty lub ciągłe objawy, gdyż chorobę autoimmunologiczną masz do końca życia.
Z pracą zawodową jest tak, że kiedy Cię w końcu oświeci, że to nie TO i nie chcesz tu dłużej być, to raczej nie idziesz tego samego dnia rzucić papierami. Podejmujesz decyzję o zmianie, pewnie jeszcze się kilka razy się w tej decyzji utwierdzisz, podczas różnych sytuacji w tym miejscu pracy. Na spokojnie czegoś poszukasz. A jak pojawi się okoliczność to podejmiesz określone działania.
Mając toksycznego partnera i doznając oświecenia, że nie chcesz z nim być, nie idziesz do niego tego samego dnia i mówisz "Odchodzę". Nie, do tego trzeba się przygotować mentalnie, fizycznie i emocjonalnie. A przede wszystkim poczekać na dobry moment.
Właśnie o to chodzi. Dobra okoliczność i moment pojawią się zawsze. A wtedy będziesz już wiedziała co masz robić. Nie twórz sztucznych sytuacji, gdyż wtedy narażasz się na niebezpieczeństwo.
Prawda jest taka, że do tej pory żyłaś z chorobą, w tym toksycznym środowisku pracy czy z partnerem. Żyłaś w tym latami.
Przebudzenie to moment, by użyć swojej świadomości do wprowadzanie zmian strategicznie i przemyślanie. Po to, abyś siebie mogła ochronić. Przed czym?
- nawrotem choroby- szybkie zmiany działają na krótka metę, jeśli leczysz się tylko farmakologicznie i nic w swoim życiu nie zmienisz jest ogromne prawdopodobieństwo nawrotu lub pojawienia się nowej choroby,
- przed atakami innych ludzi, którzy nie będą rozumieli dlaczego to robisz - do tego potrzebujesz mieć kogoś, do kogo będziesz mogła się udać, kiedy będziesz potrzebować wsparcia psychicznego,
- lękiem o finanse, dobrze mieć przemyślaną strategię w tej kwestii.
Jeśli jesteś zabezpieczona finansowo i psychicznie jesteś gotowa i możesz czekać na odpowiedni moment. Wkrótce nadejdzie. Poczujesz go na pewno.
W tym trudnym dla siebie monecie, przed dokonanie ważnego kroku pamiętaj:
1. Nie jesteś sama, wiele osób przeżywa DOKŁADNIE to co Ty, właśnie TERAZ.
2. Jeśli dostałaś bardzo ciężką lekcję do przerobienia - otrzymasz również zasoby ze świata zewnętrznego, by ją przerobić. Lekcja będzie dokładnie taka, jaką będziesz w stanie udźwignąć.
3. Prawda jest brzydka, bolesna, śmierdząca, ale równocześnie nie ma nic bardziej uwalniającego w życiu. Prawda daje wolność.
4. Zaufaj swojemu ciału. Ono wie czego potrzebujesz. Twoje ciało nie chce więcej toksyczności w Twoim życiu. Twoje ciało wie, na co naprawdę zasługujesz. Na miłość i szacunek. Poprowadzi Cię więc do uwolnienia z sytuacji, miejsca, ludzi, którzy Ci nie służą. W odpowiednim momencie da Ci odwagę i siłę do zrobienia tego trudnego kroku przed, którym stoisz.
5. Rozumienie zawsze przychodzi w odpowiednim momencie.
6. Nie zmuszaj się do niczego. Kiedy przyjdzie ważny moment na działanie - będziesz wiedziała, że to ten!
Presja czasu nie służy świadomej zmianie.

.jpg)
.jpg)
Komentarze
Prześlij komentarz